Polecamy wycieczkę przy dziennym świetle zarówno do budynku głównego SGH jak również, a raczej przede wszystkim, do biblioteki, której budynek nie został zburzony w czasie wojny. Chodząc bo pomieszczeniach przypominających ogromny dom zdrojowy pod stopami skrzypi drewno sosnowe z lat '20.
fot. Juliusz Sokołowski
Naszą "wycieczkę" prowadzili: prof. Marek Bryx - prorektor ds. rozwoju oraz architekt Wojciech Kaczura.
Ślad został w Kronice Zabytkowego Kampusu SGH oraz na blogu Niebo na betonie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz