Było takie jedno miejsce na dziedzińcu Pałacu Czterech Kopuł, gdzie można było sprzedać kawałek sztuki a właściwie zaoferować swoje uslugi z pogranicza sztuki. No to nas dodoałam:) na "platformie kontaktowej" stworzonej przez grupę Supermarket w ramach Europejskiego Kongresu Kultury. Innego miejsca na wypowiedzi oddolne i niezależne nie znalazłam.
Ola
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz